Nowa Micropedia jest jeszcze w fazie beta. W razie problemów, napisz maila na pomoc@wiki.mikronacje.info albo zgłoś go na kanale na Mikronacyjnym Discordzie!

Ustrój polityczny Tyrencji

Z Micropedia
Wersja z dnia 01:28, 14 lip 2007 autorstwa imported>Ardore (→‎Okres Konstytucji Konsularnej)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)

Podział Historii Ustroju Tyrencji

Dzieje ustroju Tyrencji podzielić można na trzy główne etapy. Pierwszym jest okres przed-konstytucyjny, drugim okres obowiązywania Małej Konstytucji, trzecim jest okres obowiązywania Konstytucji z 11 czerwca 2007 roku.

Okres przed-konstytucyjny

Jeszcze zanim Tyrencja formalnie zaistniała (9.03.2006) miała już króla. Nowa monarchia nie posiadała początkowo żadnych spisanych praw. Badając jednak najdawniejsze jej dzieje można krótko scharakteryzować podstawowe cechy jej ustroju.

Początkowo istniała grupa pięciu obywateli - Ojcowie Założyciele Tyrencji, podzielili się oni między sobą zadaniami, funkcjami publicznymi. Utworzono ministerstwa, przywódca grupy wybrał króla, powstał urząd premiera. Szczególną cechą tego ustroju był właśnie fakt, że osoba posiadająca największy autorytet i 'siłę sprawczą', nie została formalnym władcą kraju. W efekcie król, nie będący osobą autorytarną i władczą, zdecydował się, czy też był zmuszony zdecydować się, na demokratyczne rządy.

W pierwszym miesiącu możemy mówić o, dość chaotycznej, demokracji bezpośredniej - każdy zarejestrowany na forum młodego państwa mógł swobodnie wypowiadać swoje zdanie na temat każdej spraw dotyczących, czy to ustroju, czy symboli narodowych, czy innej materii. Nie można też powiedzieć, aby istniał jasno określony ośrodek władzy państwowej - król, premier, ministrowie - każdy właściwie działał w pewnym stopniu na własną rękę, głównym zaś czynnikiem wiążącym tych urzędników był energiczny przywódca, nie pełniący formalnie żadnej funkcji. Nie sprzyjała wzrostowi centralizacji i autorytetu władzy także polityka rozdawnictwa ministerstw prowadzona przez premiera.

Okres Małej Konstytucji

Długie dyskusje nad kształtem przyszłej konstytucji zostały przerwane przez gwałtownie działanie króla, który ogłosił konstytucję 7.05.2006 roku. Nie formalizowała ona jednak stanu faktycznego. Nie było w niej instytucji premiera (który to urząd zniesiony został przez zgromadzenie kilku obywateli jeszcze w kwietniu, przy nieobecności samego zainteresowanego), rozwiązywała wszystkie liczne ministerstwa precyzując ich liczbę oraz kompetencje. Wprowadzenie konstytucji, było istną rewolucją. Formalnie konstytucja wprowadziła trójpodział władz, choć granice między nimi, zwłaszcza w późniejszym okresie zatarły się.

Pozycja króla stała się dużo silniejsza niż była poprzednio. Demokracja bezpośrednia zastąpiona została pośrednią - utworzono parlament, do którego wybory były równe, tajne, powszechne, bezpośrednie i proporcjonalne. Liczba ministerstw została konstytucyjnie ustalona na trzy - spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych i sądownictwa. Władzę sądowniczą, w wyniku praktyki, pełnił "tymczasowo" minister sądownictwa. Stosunkowo bierna postawa króla spowodowała duży wzrost znaczenia parlamentu, choć w tym okresie można zauważyć przewagę rządu nad parlamentem. Ministrowie mianowani byli przez króla, zaś w parlamencie decydowały "partia zwycięska lub koalicja zwycięska". Posłowie nie mieli równych głosów - ich siła zależna była od ich wyniku w wyborach. Oznaczało to, że w owym okresie parlament niemal całkowicie podporządkowany był zwycięskiej partii, czyli konkretniej jej prezydium (zgodnie ze statutem zwycięskiej partii - TUP. Ministrowie tworzyli Radę Królewską, w której skład wchodzili początkowo ministrowie i król, a później dodatkowo wiceministrowie.

Król formalnie miał duże możliwości działania - ogłoszenie stanu wyjątkowego, mianowanie i odwoływanie ministrów, możliwość samodzielnego kształtowania stosunków międzynarodowych, czy nawet zarządzania państwem. Ostatecznie to on decydował o wyborach do parlamentu (choć kadencja była konstytucyjnie ustalona). Michał Wilhelmowicz jednak nie wykorzystywał tych szerokich możliwości, pozwalając rozwijać się politycznemu systemowi rządów demokracji reprezentanckiej. Tomasz Grandis jako nowy król szybko przejął inicjatywę. Bierność parlamentu dodatkowo ułatwiła mu odzyskanie miejsca, jakie wymyślił i zapisał w konstytucji dla osoby królewskiej. Jednakże jego następca Giovanni Ardore w pewnym stopniu powrócił do biernej postawy króla. Dodatkowo przeforsowana przez króla zmiana ordynacji, która wprowadzała równość głosu wśród posłów umocniła znaczenie parlamentu, który przestał być w pełni zależny od partii politycznych (pojawiła się szansa dla kandydatów niezależnych). Duża bierność posłów i paraliż prac parlamentu, spowodowały, że król zaczął umacniać jego pozycję względem własnej. Poskutkowało to w dłuższym okresie czasu próbą przejęcia przez parlament prawa do wybierania ministrów. Praktyką stało się, że nowego ministra wybiera parlament, król zaś potwierdza nominację odpowiednim dekretem, z czasem, w wyniku bierności króla, uznano dekret w tej sprawie za zupełną formalność. Realna władza przesunęła się w stronę parlamentu, co wzbudziło w części posłów poglądy republikańskie. Po ostatnich wyborach, kiedy stało się dla wszystkich jasne, że nowa konstytucja zostanie przygotowana w jej trakcie, parlament wybrał, po dość długich negocjacjach skład Rady Królewskiej, do którego król dekretem dołączył szefa kancelarii królewskiej, w randze ministra (co było zgodne z konstytucją, choć nie miało dotychczas precedensu).

Podsumowując, można powiedzieć, że mało stanowcza postawa dwóch najdłużej panujących królów spowodowała utratę realnej władzy politycznej. Wykształciło się natomiast coś na kształ nieformalnej grupy władzy, w ramach której podejmowano większość decyzji dotyczących spraw powszednich, w skład której to grupy król również wchodził, choć nie zawsze jego zdanie dominowało, co miała gwarantować konstytucja. Dość naturalnym stało się więc, przejście z monarchii do republiki. Król był już tylko pewnym symbolem, zresztą sam panujący postanowił się raczej skupić na działalności nowo utworzonego Trybunału Tyreńskiego, który miał pełnić rolę władzy sądowniczej.

Okres Konstytucji Konsularnej

Zapowiadana od maja 2006 roku konstytucja przygotowana i uchwalona została 11 czercwa 2007 roku, po wielu nieudanych próbach ustalenia zarówno szczegółów, jak i spraw całkowicie ogólnych. Ostatecznie ustalono, że zamiast Królestwa Tyrencji istnieć będzie Konsulat Tyrencji i Luminatu. Do konstytucji włączono, z pewnymi poprawkami, ustawę o Trybunale Tyreńskim, który przemianowano na Trybunał Konsulatu. Wszystkich urzędników zdymisjonowano (podobnie jak przy okazji wejścia w życie poprzedniej konstytucji), król został zaś mianowany Konsulem Tymczasowym, w celu przeprowadzenia wyborów na nowego konsula.

Wybory ukazały głęboki podział społeczeństwa - dwie tury nie dały rezultatu, przy tylko dwóch kandydatach padł remis. Oznacza to, że pozycja nowego konsula może okazać się dużo słabsza niż wynika to z zapisów konstytucyjnych. Obaj kandydaci przeprowadzili negocjacje przy udziale Konsula Tymczasowego, w ekefcie których pierwszym konsulem został Hans Olo.

Ustrój aktualny

Obecnie Tyrencja jest republiką konsularną.

Władzę sądowniczą pełnią Sędziowie Konsulatu, którzy wybierają dodatkowo spośród siebie Trybuna. W celu rozpatrzenia apelacji lub wyrokowania w sprawie sędziego Sędziowie Konsulatu zbierają się pod przewodnictwem Trybuna w Trybunał Konsulatu. Wyroki pełnego składu Trybunału są bezwzględnie wiążące i nieodwoływalne.

Ciekawą sprawą jest natomiast sposób wyboru sędziów - są oni mianowicie wybierani przez ogół obywateli w wyborach bezpośrednich, tajnych i równych. Trybunał ma za zadanie przeprowadzać wszystkie wybory (zarówno na sędziów, jak i na konsula). Kadencja sędziego trwa 4 miesiące, około co miesiąc zmienia się jeden z sędziów (konstytucja zastrzega, że kadencje żadnych dwóch sędziów nie mogą się kończyć w tym samym momencie.

Władzę wykonawczą pełni Konsul wraz z wybieranym przez siebie Senatem. Senat pełni także funkcję władzy ustawodawczej, a w wypadku nieobecności konsula przejmuje jego obowiązki. Konsul posiada także pewne uprawnienia, umożliwiające mu wydawanie dekretów konsularnych, które mają moc wiążącego prawa.

Urzędy ministerialne zostały zniesione, parlament zaś rozwiązany. Faktycznie zatem nie ma żadnego podziału między władzą wykonawczą, a władzą ustawodawczą. Natomiast silną pozycję ma Trybunał Konsulatu, który w założeniu miał równoważyć wszechwładzę konsula.

Politykę zagraniczną mogą prowadzić senatorowie lub konsul.

Dokładny podział obowiązków, czy też sam sposób sprawowania władzy zależy od decyzji, którą podejmuje konsul lub senat.