Nowa Micropedia jest jeszcze w fazie beta. W razie problemów, napisz maila na pomoc@wiki.mikronacje.info albo zgłoś go na kanale na Mikronacyjnym Discordzie!
Kościół Wielkiego Ogórka
Kult Wielkiego Ogórka to niewątpliwie najstarsza z religii powstała już po Zagładzie i ściśle związana jest z Winkowym miasteczkiem i jego słynnym barem. Legenda głosi, że pewien Winek zbudził się kiedyś w bardzo złym stanie w zrujnowanym przez wojnę budynku. Stan ten u niego spowodowała suto zakrapiana impreza alkoholowa, która miała miejsce kilka godzin wcześniej w pubie "Pod Różowym Kundlem". Kac (silne zatrucie organizmu alkoholem. Typowe symptomy zatrucia: ból głowy, zawroty, niezaspokojone pragnienie, ból żołądka, mdłości, wymioty, drżenie rąk, zmęczenie fizyczne, znużenie psychiczne i ogólne osłabienie) sprawił, że Winek nie był nawet w stanie stać o własnych siłach. Po kilku próbach stwierdził, że dużo lepszym pomysłem będzie wyczołganie się z tymczasowej kwatery i poszukanie pomocy wśród przyjaciół. Podczas wędrówki, która wydawała się wycieńczonemu Winkowi katorgą za grzech nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, w drodze do wyjścia zabłądził on i trafił do spiżarni. Widok półek zapełnionych słoikami spowodował, że wędrowca uświadomił sobie, że głód będzie go męczył dopóty, dopóki nie zostanie on zaspokojony.
Jakież było zaskoczenie Winka, kiedy po opróżnieniu zawartości szklanego naczynia z napisem "Ogórek kiszony" w przeciągu kilku chwil wróciły do Winka siły witalne oraz chęć do życia. Późniejsze badania chemiczne potwierdziły właściwości lecznicze ogórków jako potężnych zastrzyków witaminy C, które regulują niedobór kwasów w organizmie, zwalczają dotkliwe bóle żołądka oraz częściowo uśmierzają ból głowy. Szczęśliwie wybawiony uznał to za znak od Boga. Wszystkim swoim przyjaciołom postanowił przekazać tę dobrą nowinę. Ci, którzy usłyszeli tę niesamowitą historię jednogłośnie stwierdzili, że faktycznie miała tu miejsce boska interwencja, a sam Bóg objawił się ich przyjacielowi w postaci zielonego warzywa. Wieść o cudzie i magicznych właściwościach kiszonych ogórków bardzo szybko rozniosła się po pustyni. I tak od słowa do słowa, w Wielkim Imperium Winków narodził się kult wyznawców Wielkiego Ogórka...
Dzisiaj religia ta jest jednym z najprężniej rozwijających się ruchów religijnych na pustkowiach. Głównym ośrodkiem kultu stało się miasto Winktown, (nie ma co się dziwić, w końcu tutaj narodziła się ta religia) gdzie znajduje się główna świątynia kultu (przypominająca bardziej ziggurat niż typowe kościoły lub meczety preferowane przez wyznawców innych religii). Liczne duchowieństwo wędrujące po pustkowiach głoszące Słowo Boże można poznać po zielono-żółtych mnisich habitach. Ci, co pozostali w opactwie znajdującym się na obrzeżach miasteczka przez większą część dnia zajmują się kontemplacjami mającymi miejsce podczas pielęgnowania upraw ogórków i ich późniejszego kiszenia. Głową kościoła ogórkowego jest - wybierany przez zgromadzenie duchownych - Wielki Szaman, który jednak musi podczas wcześniejszej posługi kapłańskiej wykazać się pewnymi specyficznymi umiejętnościami (m.in zdolnością prawidłowej interpretacji wizji doświadczonych podczas wdychania ogórkowych oparów czy też gotowością do rezygnacji ze spożywania jakichkolwiek innych pokarmów poza ogórkami), żeby znaleźć się bliżej Boga...
Autor: Talerz