Nowa Micropedia jest jeszcze w fazie beta. W razie problemów, napisz maila na pomoc@wiki.mikronacje.info albo zgłoś go na kanale na Mikronacyjnym Discordzie!

Martin Verner

Z Micropedia

Od 03.06.11r. Martin Rutzeldorf. Mieszkaniec i obywatel , od 30.01.11r., Rzeczpospolitej Klindojskiej . Wcześniej obywatel Nowej Sclavinii. Skończył Sclaviński Uniwersytet na kierunku Dziennikarstwo, zajmował się jakiś czas gazetką sclavińską. Wuj śp. Dargiusz Torendo. Przyjaciel Bartosza Ugledana oraz Leonardo Ve. Jeden z członków DPRK.

W marcu oburzony działaniami FRK [niegospodarność, reżim, socjalizm, totalitaryzm, brak wolności słowa] odszedł z tegoż kraju i zamieszkał w Królestwo Wurstlandii. 

Zaginął 30.06.11r. w godzinach wieczornych. Szukanie trwało do 1 lipca, do godz. 20:20. Księdza Rutzeldorfa nie znaleziono. Trwają szukania prywatnych osób , przyjaciół i rodziny.

Poszukiwania zakończyły się 2.07.11r . Księdza znaleziono martwego w lesie tuż obok stolicy Wurstlandii.

Kariera polityczna

Sclavinia

Ten kraj był jego pierwszą mikronacją. Po przybyciu do niego od razu zapisał się na Uniwersytet i skończył go na kierunku "Dziennikarstwo", potem pracował jako r.naczelny małej, sclavińskiej gazety. Nie był ani znanym, ani poważanym politykiem. Pracował też tam jako znachor, ale chyba tylko tydzień, nie kręciło go to. Gdy już wiedział, że wyemigruje, wiedział też gdzie. "Oferta" sama spadła mu na rękę.

Klindia

Do Klindii przybył z powodu śmierci swojego ukochanego bratanka - Dargiusz Torendo. Po przybyciu do tegoż kraju bronił godnego imienia bratanka - jego zawodem było staranie się o pomniki dla Dargiusza. Ale to tylko przez pewien okres. Został tu już na dobre, na razie najdłużej. Został jednym z najlepszych i najbardziej znanych polityków w tym kraju, r.naczelnym gazety Dziennik Klindojski, posłem, liderem partii Dargiusza - DPRK . Z biegiem czasu coraz bardziej sprzeczał się z królową. W końcu oburzony tym, co się działo w Klindii [totalitaryzm, egoizm, brak wolności słowa, niegospodarność itp.] opuścił kraju, a by zawitać do....

Królestwo Wurstlandii

To był dla niego raj, w porównaniu do poprzedniego państwa. Zyskał tam szybko zaufanie, zdobył szybko bardzo szerokie , duże doświadczenie, był m.in.: kandydatem na Ambasadora KW w Wyspach Stołockich, kandydatem na Gubernatora Gubernii Grillgeradzkiej, Wójtem Gubernii Barwaldzkiej, r.naczelnym tygodnika "NEWS" Wurstlandia, a także posłem i Marszałkiem Sejmu Walnego. Mieszka tam do dnia dzisiejszego, lecz od przybycia stracił trochę zaufania i poważania, między innymi przez za dużą ilość żartów, które przeobrażały się w kpiny. W czerwcu został księdzem. Tam też zmarł na początku lipca.