Nowa Micropedia jest jeszcze w fazie beta. W razie problemów, napisz maila na pomoc@wiki.mikronacje.info albo zgłoś go na kanale na Mikronacyjnym Discordzie!

Winkowie

Z Micropedia
Wersja z dnia 02:30, 19 gru 2009 autorstwa imported>Orzi

Winkowie - mieszkańcy i obywatele Wolnej Republiki Winktown oraz/lub jej stolicy, miasta Winktown.

Jedną z największych osobliwości Winktown są jego obywatele. Praktycznie każdy z nich reprezentuje odmienną, rzadko spotykaną rasę. Wszystkich ich jednak łączy zamiłowanie do alkoholu i nicnierobienia. Poniżej przedstawione są profile kilku ważniejszych i bardziej znanych osobistości:

AKTYWNI OBYWATELE


NIEAKTYWNI OBYWATELE


NIE-OBYWATELE ORAZ BYLI MIESZKAŃCY

  • Chaos - znany również jako Kele i Seth, jednak to właśnie imię "Chaos" jest tutaj najbardziej trafne. Nieumarły demon, pomiot piekieł i fan Króla Lwa - ten osobnik dotarł tu dzięki ulotkom roznoszonym niegdyś w Shamo (miasto niedaleko Winktown), a z jego przybyciem wiąże się nastanie Ery Ciemności, całkowita zagłada i znaczne zubożenie zawartości magazynów z alkoholem. Jak każdy nieumarły, jest niezwyciężony i, jak każdy porządny przyjaciel, w życiu nie zdradzę, że jedyną bronią na niego jest surowa pieczarka, przed którymi odczuwa paniczny lęk. Dobrze się sprawdzał jako kelner w kawiarni, choć czasem niektórych mogły zastanawiać niezidentyfikowane wrzaski wydobywające się stamtąd w godzinach zamknięcia.
  • Dogmeat - oprócz tego, że jego ulubionym hobby jest zabawa bramą do miasta (kilkukrotnie ją psuł, przez co mieszkańcy nie mogli się dostać do środka i musieli czekać aż kundel ją naprawi, co nie jest proste, jak jest się psem), ma w zwyczaju zmieniać kolor sierści równie często, co pewien przedwojenny piosenkarz. To właśnie od jednego z kolorów, w jakich paradował, wzięła się nazwa naszego baru - "Różowy Kundel". Pewne plotki głoszą, że za to wszystko odpowiadają mieszkańcy Shamo, którzy stroją sobie żarty, przemalowując pieska podczas jego snu (sam zainteresowany nie chce jednak o tym mówić). Poza tym, to on zazwyczaj koordynował większość prac budowlanych w mieście i zajmował się papierkową robotą. Obecnie chodzą plotki, iż leży zakopany przez Gofera na cmentarzu w Winktown.
  • James Gastovski - niegdyś prezydent wrogiej (przynajmniej teoretycznie) Republiki Herbacianej, ale jako osobnik z natury dwulicowy jest stałym bywalcem Winktown. Stanowczo wyróżniał się jednak spośród innych mieszkańców tejże mieściny faktem, iż był jedynym abstynentem. W bliżej nieokreślonej przeszłości wybuch uśmiercił go, jednak technika przywróciła go do (nie)życia - dziś pan Gastovski ma 1/3 elektronicznego mózgu, mechaniczną lewą rękę oraz prawą nogę oraz sztuczne lewe płuco, serce oraz kilka pomniejszych narządów wewnętrznych. Dzięki nim nie starzeje się. Nieoficjalnie mówi się, że osobnik ów był w przeszłości szpiegiem oraz sabotażystą w służbach specjalnych Stanów Zjednoczonych za czasów Zimnej Wojny - możliwe więc, że tragiczny w skutkach wypadek wydarzył się podczas którejś z misji. Sam zainteresowany jednak stanowczo zaprzecza tym pogłoskom. Nie kryje jednak, że w czasie późniejszym stał się członkiem Inicjatywy Dharma i został przydzielony do stacji 10 - The Orion.
  • Mikus - łatwo rozpoznać tego osobnika. Pancerz wspomagany szyty na miarę i wzrok psychopaty to jego znaki rozpoznawcze. Od kiedy po raz 53 nastąpił na zakopaną przez siebie minę (pod tym względem przypomina trochę psa, który nigdy nie pamięta, gdzie zakopał kość), a większość i tak już mocno nadwyrężonych części ciała zaginęła, przy "życiu" utrzymuje go kawał metalu, który codziennie należy oliwić odpowiednią mieszanką uranu i pewnego chmielowego roztworu. Zazwyczaj, jeśli nie siedział w barze narzekając na doga, na spam, doga, na herbaciarzy, na doga, na rząd, na doga, na podwyżki cen alkoholu, bądź na doga, zaszywał się w swoich koszarach dowodząc armią laleczek VooDoo i szkoląc je do walki z ukła... eee, z wrogiem. Były generał KOT-u i głównodowodzący sił zbrojnych.
  • Privace - wampirzyca, która znużona wgryzaniem się w szyje swoich ofiar i wysysanie z nich krwi, zdecydowała się wziąć za szyjki butelek z piwem. Choć jej oblicze jest śmiertelnie blade, kły sprawiają wrażenie jakby były regularnie ostrzone, oślepia ją nawet jej mąż gdy za długo siedzi w pobliżu reaktora (zaczyna wtedy świecić), oraz zamienia się w latającego szczura gdy za dużo wypije, to z pewnością każdego ciepło przywita w swoim grobowcu na cmentarzu. Każdy jest mile widziany również w Punkcie Honorowego Krwiodawstwa. Nie przyjdziesz z własnej woli - nic nie szkodzi. I tak pewnego poranka obudzisz się na cmentarzu z uczuciem pustki z naczyniach krwionośnych (tak, alkohol też zostanie wyssany).
  • Zmutowana Fretka Zombie - to zwierzątko futerkowe zjawiło się dosyć dawno temu w mieście. Powodowało niezadowolenie wielu osób, powielając się i zabrudzając swoimi ciałami wiele miejsc publicznych, w tym bar. Jego nienaturalna zdolność klonowania się może mieć jakiś związek z rozrostem armii Gofera, którego czasowa nieobecność wyjaśniana była porwaniem przez Fretkę. Od czasu Wieku Spamu nie zanotowano obecności zwierzęcia.